Maryjny odpust

Prawdę, że Bóg nie zwleka, przypomniał ks. Dymitr Szostakiewicz FDP, student KUL Dra Teologii Pastoralnej w II niedzielę adwentu /4.XII 2011r./ w czasie odpustu ku czci Matki Bożej Loretańskiej w Polichnie, gdzie znajduje się Jej cudowny wizerunek /od 1948r./.Kaznodzieja powiedział,że kierując uwagę na największą relikwię związaną z Matką Bożą z Loreto – które Jan Paweł II określił ”pierwszym sanktuarium międzynarodowym ”,uświadamiamy sobie, że tam Maryja usłyszała pozdrowienie Archanioła i przyjęła jego przesłanie, dowiedziawszy się, że zostanie matką Syna Bożego. Zauważył też, że historia tego domu z Loreto jest bliska Polakom, którym pogarsza się sytuacja materialna i ogarnia lęk przed utratą pracy. W tej sytuacji Bóg kieruje nas do tego ważnego mieszkania Matki Bożej, by całą ufność złożyć w Bogu i zbierać bogactwa – dobre uczynki, byśmy byli zamożni w dobra duchowe i pamiętali, że Bóg nie zwleka.”W Europie dzisiejszej toczy się wojna, która przechodzi też przez Polskę w postaci: aborcji, in vitro, eutanazji. My musimy obronić swoją wiarę i tradycję.96 tysięcy sierot- czy to nie rewanż ze strony Boga , byśmy podjęli wezwanie ? Błyskotka nie zastąpi miłości ojca i matki. Dlaczego tyle agresji, chamstwa ? Naród polski jest osierocony, prawa zostały ograniczone dla rodzin adopcyjnych. Miłość musi łączyć się z odpowiedzialnością. Zachowujmy się tak , by zapracować na pogodną starość. /…/ Pan nie zwleka, wszystkich chce nawrócić. Wydźwignij się ze swoich słabości, grzechów. Każdy z nas jest istotą wieczną, a prawdziwe szczęście i wolność pochodzi od Chrystusa”- akcentował ks. Dymitr.
Proboszcz ks. Krzysztof Piskorski apelował zaś, by w tym szczególnym czasie uwielbiać Matkę Bożą za to, że się nami opiekuje, uzdrawia , pociesza, oddala klęski, otacza nas swoim pięknym płaszczem opieki i nawoływał do przepraszania za grzechy.
Na zakończenie Mszy św. udzielił uroczystego błogosławieństwa wiernym, by ci wrócili do swoich domów i zadbali w nich o atmosferę pełną miłości Boga i bliźniego jaka panowała w Loreto.
W radosnej i religijnej atmosferze Mikołaj- pomagał diakon Paweł Zadykowicz- rozdał po zakończonej Eucharystii najpierw dzieciom prezenty, później ks. kan. Józefowi Dobrowolskiemu, który pomaga w posługiwaniu, a następnie wszystkim dorosłym. Podchodząc do Mikołaja dzieci śpiewały nowe piosenki, które poznały w czasie listopadowych Misji Świętych i odpowiadały na pytania zadawane przez ks. Proboszcza lub Rozdawcę upominków. Na koniec spotkania ks. Krzysztof Piskorski akcentował; ”Bogu dziękujmy za tych, co do nas przychodzą, za dobrych i świętych. I wy też bądźcie dobrzy dla innych, umiejcie się dzielić tym, co posiadacie”. Po tym dzieci pomodliły się wespół z Proboszczem przed Najświętszym Sakramentem i szczęśliwe oraz wdzięczne udały się do domów.

Małgorzata Kowalik